Piątek 16 lipca 2021
imieniny: Eustachego, Mariki, Mirelli

HOKKA HEY w Potoku

W niedzielne bardzo słoneczne popołudnie stadion w Potoku zamienił się w wioskę indiańską. Tuż przed godziną szesnastą  na potockim stadionie rozbiła się wioska HOKKA HEY.

Barwne stroje, namioty tipi czy sympatyczne zwierzątka, spotkały się z ogromną sympatią dzieci, które z zaciekawieniem wszystko obserwowały.

Przez całą zabawę dzieci brały udział w konkursach oraz sprawnościowych rozgrywkach. Chętnych było bardzo dużo.  

Skoki w worku, przeprawa przez rwącą rzekę czy wyścig jaszczurek sprawiły najmłodszym wielką frajdę. Nie zabrakło także rywalizacji w przeciąganiu liny.

Walka była zacięta, po parokrotnym zwycięstwie dziewczyn, chłopcy postanowili powalczyć o swój honor. Do walki przyłączyli się rodzice, którzy bawili się równie dobrze jak ich pociechy.

Stałym elementem zabawy z Indianami jest taniec, który ma za zadanie „przegonić” ciemne chmury. Spacer po „rozżarzonych węglach" czy rzut obręczami na bizonie rogi w niejednym uczestniku obudziły prawdziwego wojownika.

Po wyczerpującej zabawie, pełnej wrażeń dzieci mogły posilić się i ponownie ruszyć do zabawy.

Była to kolejna odsłona projektu wakacyjnego organizowanego przez gminę Jedlicze oraz GOK, przy współpracy z radnym oraz sołtysem Potoka Jackiem Młockiem, radnym Tadeuszem Kędrą oraz Prezesem LKS Nurt Potok Robertem Malikiem.  

Fotorelacja